Słownik Płocko-Polski
Język Płocki to jeden z wielu dialektów języka Polskiego. Nie różni się on wiele słownictwem, jednak często słowa posiadają inne znaczenie. Dla niewprawionego, początkującego Mammonologa, może się wydawać że Kamil mówi po prostu slangiem. Rzeczywistość jest jednak z goła inna. Warto zaznaczyć że dialekt, rzeczywiście, posiada wiele wpływów z pop kultury, języka polskiego, slangu więziennego i internetowego.
Słownik
Poniżej znajdują się różne elementy dialektu płockiego:
- Klient, Klientka - Osoba, przedstawiciel rodzaju ludzkiego. W zależności od kontekstu może być nacechowane negatywnie jak i pozytywnie.
- Git - Osoba szanowana i poważana za "sztywną". Pierwotnie, słowo pochodzi ze slangu więziennego i oznacza osobę, która zajmuje wysokie miejsce w hierarchii więziennej, zaraz nad "fest-ludźmi" oraz "cwelami", "frajerami".
- Frajer - Osoba, której się nie lubi. Pierwotnie slang więzienny, czyli osoba, która jest najniżej w hierarchii więziennej. Aktualnie slang uliczny, osoba, która współpracuje z organami ścigania, donosiciel. W uniwersum nie posiada ono żadnego znaczenia, słowo jest ciskane bez żadnej wagi.
- Kondon, Dziurawy kondon - Wyrażenie uniwersalne cechujące się wydźwiękiem najczęściej negatywnym, lecz może być też użyte w zaczepkach do "klientek", np. "o ty kondonko dziurawa". W płocku mówi się kondoN zamiast kondoM. Mamm0n najczęściej korzysta z tego zwrotu po tym jak zmutuje/zbanuje hejtera.
- Farmazon - Pomówienie, kłamstwo, plotka. Osoby głoszące farmazony nazywane są farmazoniarzami. Farmazoniarzami są hejterzy, szoterzy i frajerzy powtarzający to co Pan i Władca im wmówił.